Królestwo to książka utrzymana w konwencji silva rerum. Zawiera piąty tomik poezji młodego kieleckiego poety i intelektualisty (wcześniejsze tomiki poezji: S. Juszkiewicz, Wiersze, t. I-IV, Kielce 2008, 2011, 2012 i 2017), zbiór aforyzmów, eseje historyczne i muzyczne, oraz artykuły publicystyczne. Jego poezja ma wszelkie cechy starożytnego, klasycznego gatunku poezji epigramatycznej z właściwą jej zwięzłością, ironią, antytezą, językowym nowatorstwem, paradoksalną puentą.
W swojej poezji jak i prozie Samuel Juszkiewicz rozrywa zasłony, niszczy parawany, przerywa milczenie, zadaje pytania, których nikt z intelektualistów, dziennikarzy i polityków nie zadaje dziś publicznie. Jego surowość w ocenach, a więc radykalizm moralny, tworzy alternatywny i polemiczny język wobec współczesnej językowej choroby eufemizmów i towarzyszącego jej braku kategoryzacji i hierarchizacji, a więc wobec wszechobecnego duchowego i intelektualnego zamętu.
Do mojego pokolenia urodzonych w niewoli, okutych w powiciu przemawiały Dzienniki Gombrowicza, Dziennik pisany nocą Herlinga-Grudzińskiego, Ziemia Ulro Miłosza, a więc przemycana do kraju i przedrukowywana w podziemiu literatura polskiej emigracji politycznej. Czytywaliśmy również Baczyńskiego i Herberta. W wierszach i esejach Samuela Juszkiewicza odkrywam, że także współczesne pokolenia młodych mają swój własny język, swoich własnych prozaików i poetów.
(z recenzji prof. dr. hab. Tomasza Polańskiego)
projekt okładki i rysunki: Dariusz Ścisło